środa, 8 sierpnia 2012

Rozdział IX

Otworzyłam oczy i pierwszy widok , który ujrzałam to Harry siedzący na podłodze z głową opartą o moje łóżko i lewą ręką położoną na mojej dłoni . Chciałam wybuchnąć śmiechem ale do głowy przyszedł mi inny pomysł . Bezszelestnie wydostałam się z łóżka i na paluszkach powędrowałam na dół . Z lodówki wyjęłam bitą śmietanę i wróciłam na górę . Kucnęłam przy śpiącym Loczku i nałożyłam mu na rękę trochę śmietany , po czym wstałam i wzięłam piórko wystające z poduszki . Najdelikatniej jak potrafiłam zaczęłam gładzić piórem nos kędzierzawego , on natomiast zaczął machać nim jak chomik . Ponownie podjęłam próbę łaskotania go i tym razem udało się , chłopak się podrapał ale prawą ręką natomiast lewa nadal leżała z bita śmietaną na moim łóżku . Przeklęłam pod nosem i napryskałam chłopakowi na prawą rękę bitą śmietanę . Po raz kolejny pogładziłam jego nos piórkiem i eureka cały płyn wylądował na jego twarzy , lecz on się nie obudził . Zaczęłam się śmiać jak głupia i dopiero moja reakcja przywróciła Loczka do świata żywych . Popatrzył na swoje dłonie , a następnie jedna z nich dotknął swojej twarzy . Jego mina mówiła sama za siebie . Z dzikim okrzykiem rzucił się na mnie , a ja dalej jak ta idiotka tarzałam się po podłodze i próbowałam złapać oddech . Odepchnęłam go od siebie i zaczęłam biec w stronę drzwi . Kiedy już znajdowałam się na korytarzu postanowiłam uciec do łazienki , ruszyłam w jej stronę ale coś mi przeszkodziło . Tym czymś był kawałek dywanu , o który się potknęłam . Nie ma to jak moja koordynacja ręka - noga . Z hukiem uderzyłam o podłogę , zdążyłam się tylko przekręcić na plecy , zauważyłam jak Harry również potyka się o wysunięty dywan i po chwili znajdował się już na mnie . Chciałam go z siebie zrzucić ale o dziwo był ciężki , byłam bezradna .
- Złaź ze mnie tłuściochu . - krzyknęłam nadal starając się go zwalić .

On nic nie mówił tylko patrzył się prosto w moje oczy . Jego tęczówki były takie hipnotyzujące , dopiero teraz zauważyłam ich odcień zieleni . Były taki ładne . Ale jego twarz zaczęła się niebezpiecznie przysuwać do mojej .
Był za blisko ! Zdecydowanie za blisko .. Przecież on nie może mnie pocałować .. Ja nie umiem ! Tak dawno tego nie robiłam .. Nie chcę ... Ale te jego oczy ... Wszystkiego gumisie świata , ratujcie mnie ! 
Patrzył w moje oczy i z sekundy na sekundę był coraz bliżej , czułam jego oddech na swojej szyi , czułam przyspieszony rytm jego serca . Czułam , że jeśli tego nie przerwę nie poprzestaniemy na pocałunku , że pożądanie weźmie górę , że rzucimy się na siebie tak bardzo pragnąc bliskości naszych ciał .
Czy pragnę Harrego ? Sama już nie umiem odpowiedzieć na to pytanie . 
Usłyszałam cichy brzdęk i głosy dochodzące z dołu . Oni tu są . Wrócili już . Twarz moja i Harrego znajdowały się tak blisko , dzieliły nas milimetry . Byłam sparaliżowana , oni nie mogą tego zobaczyć , on nie może mnie pocałować . Ktoś zaczął biec po schodach , Harry był tak jakby głuchy na cały świat , nie reagował , czułam , że za chwilę to się zdarzy kiedy usłyszałam.

- Czee ... A co wy tu robicie ? - to był Louis , był zdziwiony ale w pewnym stopniu też zadowolony . Jego głos go zdradził . Nawet nie wiem jak ale w końcu udało mi się zrzucić z siebie Loczka . Podniosłam się z podłogi i szybkim krokiem przeszłam obok pasiastego . Nie odwracałam się , wiedziałam , że patrzy .
Na dole zauważyłam grupkę ludzi plus jakieś dwie dziewczyny . Kiedy mnie zobaczyli byli zdumieni , każdy przeszywał wzrokiem mój ubiór . Zdałam sobie sprawę , że jestem w piżdżąco - różowej pidżamie z krówką . Przeprosiłam ich wszystkich i wycofałam się z salonu , weszłam na górę i od razu zauważyłam rozmawiających Harrego i Louisa , zamilkli kiedy mnie zobaczyli . Wiem bo tylko na nich zerknęłam wchodząc do swojego pokoju  .
Wykonałam poranną toaletę , rzęsy podkreśliłam maskarą , a usta błyszczykiem . Ubrałam się w to 
< CLIK > i zeszłam na dół . Przywitałam się ze wszystkimi , poznałam nawet Danielle i Eleanor . Miłe dziewczyny . Hazza i Marchewkowy ciągle się na mnie gapili . Postanowiłam , że zrobię śniadanie , Niall był wniebowzięty . Zrobiłam jajecznice i podałam gościom  . Wszyscy w dziewiątkę siedzieliśmy przy stole , dziewczyny o czymś ciągle dyskutowały , a chłopcy im przytakiwali . Wyłącznie ja , Louis i Harry nie udzielaliśmy się w konwersacji .
- Dobra co się dzieje ? - zapytał jakby od niechcenia Liam .

- Nic , a coś się ma dziać ? - rzuciłam krótko . 
- No ty siedzisz i patrzysz w te jajka jakby były najciekawszą rzeczą na świecie , Harry gapi się na Ciebie jak w obrazek , chociaż to nie jest aż takie dziwne . A Lou ciągle na was spogląda i się śmieje . Coś chyba tu jest nie tak . - skończył Niall i wrócił do kończenia porcji Liama .
- To nic takiego . - palnęłam zupełnie nie wierząc w moje słowa

- No jeśli pocałunek z Harrym nazywasz niczym takim to faktycznie nic się nie stało . - powiedział Louis i zaczął chichotać pod nosem . Spaliłam buraka i nie wiedziałam jak wybrnąć z tej sytuacji . Niall z wrażenie aż wypluł jajecznicę , którą przeżuwał , a Zayn zakrztusił się sokiem pomarańczowym . Ich miny wskazywały na to , że oczekują odpowiedzi .
- Wcale się nie całowaliśmy ! - warknęłam i odeszłam od stołu zalegając na kanapie w salonie . Włączyłam jakieś durne kreskówki i próbowałam zając nimi swój umysł . Czułam ich wzrok na sobie , nie widziałam tego , ale czułam . Po chwili dołączył do mnie Niall i bez słowa zaczął gapić się w ekran . Byłam mu za to wdzięczna , nie pytał , nie posyłał żadnych aluzji , po prostu był i milczał razem ze mną . Na prawdę go lubię .

***

- Wytłumaczysz mi to ? - zapytała Sam nie odrywając ode mnie wzroku . Wiedziałam o co jej chodzi ale nie chciałam odpowiadać . Chłopcy już poszli bo mają jakiś wywiad . Dziewczyny poszły z nimi , a ja zostałam z moją przyjaciółką , która skakała po kanałach i zostawiła na MTV , wiedziała , że właśnie ta stacja będzie emitowała wywiad z One Direction . - Wytłumaczysz ?
- Nie całowałam się z nim .
- Ale Louis powiedział ...
- Powiedział ... Co nie znaczy , że tak było na prawdę . 
- To opowiedz mi co się tu działo . - Sam zaczęła machać brwiami w górę i w dół  śmiejąc się przy tym . Wywróciłam oczami i zignorowałam jej zachowanie . Chciała coś jeszcze powiedzieć , ale akurat zaczął się ten wywiad .

Perspektywa Harrego .

W ogóle nie mogłem się skupić . Myślałem o dzisiejszej akcji , o niej .. O nas . To musiało coś znaczyć , miałem wrażenie , że ona chciała tego pocałunku . Gdyby nam nie przeszkodzili , to skończyło by się inaczej ...
- Często jesteście widywani z dwiema dziewczynami . Cały świat chce wiedzieć kim one są dla was . Zdradźcie nam ten sekret . -  z przemyśleń wyrwał mnie głos reporterki .
- Dziewczyny są na prawdę bardzo miłe , cenimy sobie ich przyjaźń , bo są wyjątkowe . Kiedy się poznaliśmy , one nawet nie wiedziały kim tak na prawdę jesteśmy . Nie traktują nas jak sławnych chłopców z One Direction i to jest w tym wszystkim najwspanialsze , że przy nich możemy poczuć się normalnie i tak swobodnie . - powiedział Liam na co wszyscy mu przytaknęliśmy .
- Tak . Ale jednak odnoszę wrażenie , że nie są to zwykłe koleżanki . Harry chciałbyś coś na ten temat powiedzieć ? - spojrzałem na wielki ekran przed sobą , ukazały się tam zdjęcia z kina kiedy zasłaniałem oczy Megan i jedno zdjęcie z przed naszego domu kiedy ją przytulałem . Zatkało mnie , nie wiedziałem co powiedzieć .
- Przecież te zdjęcia niczego nie sugerują , przyjaciele chyba mogą się ściskać na pożegnanie ? - widząc moje zakłopotanie Louis udzielił szybkiej odpowiedzi za mnie .
- No tak , ale chcieli byśmy usłyszeć odpowiedź Harrego . - reporterka nie dawała za wygraną .
- Ja .. Znaczy My tylko się przyjaźnimy , łączą nas tylko stosunki czystko koleżeńskie . - udało mi się złożyć sensowną wypowiedź po czym uśmiechnąłem się do kamery . 
- No skoro tak mówisz . Zayn teraz przejdziemy do Ciebie , te zdjęcia akurat mówią same za siebie . - zobaczyliśmy Zayna i Sam przytulających się i nie szczędzących sobie pocałunków . - Widać , że Ciebie łączy coś z tą dziewczyną . 
- Tak , ja i Samantha , my jesteśmy sobie bardzo bliscy . - widownia zrobiła ' uuu ' i wszyscy skojarzyli sobie moja wypowiedź z brudnymi myślami . Chłopcy zaczęli się śmiać , a ja kontynuowałem . - Ale nie w takim sensie . Ona jest na prawdę wyjątkową dziewczyną . Zauroczyła mnie .

Perspektywa Megan .

Nie mogłam napatrzeć się na zdjęcia Sam i Zayna . Nie powiedziała mi , no ale w sumie to nawet nie miała kiedy . I jeszcze odpowiedź mulata . Byłam zszokowana . Moja przyjaciółka chyba też bo przy głosiła ' na fula ' i gapiła się w swego kochasia z uwagą słuchając jego słów .
- Nie widziałam nikogo ... Wtedy ... Z nim ... - zaczęła się tłumaczyć na co ja zareagowałam wybuchem śmiechu . Nie spodziewałam się , że w ogóle ktoś poruszy temat naszej znajomości z One Direction no ale jak widać jesteśmy obserwowani dwadzieścia cztery godziny na dobę . Spodobało mi się to jak chłopcy o nas mówili , opisali nas na prawdę bardzo dobrze , chyba sama bym się tak pozytywnie nie podsumowała . Kiedy Harry odpowiadał na mój temat podniosło mi się ciśnienie i ścisnęłam z całych sił róg poduszki , modliłam się by nie powiedział za dużo i by nie palnął jakieś głupoty . Wiem , że stać go na to . Ale obyło się bez żadnych wpadek , wszystko poszło gładko i byłam zadowolona . Sam chyba też . Po skończonym wywiadzie otrzymałam wiadomość .
' Możemy do was wpaść ? xx :) Louis . '
' A musicie ? '
' Ależ oczywiście , że tak moja ty miła i gościnna Marcheweczko :* '
Nie odpisałam już bo wiedziała , że niezależnie od tego co zrobię oni i tak tu przyjdą . Byłam głodna , ale nie chciało mi się nic szykować , więc zamówiłam pizze , a właściwie to dwie , no bo Niall będzie . Po pół godziny usłyszałam dzwonek do drzwi , byłam święcie przekonana , że to dostawca i zaraz dostanę moją kolację .
- Już biegnę kochanie . - wykrzyknęłam z radością w głosie i otworzyłam drzwi , ku mojemu zdziwieniu za nimi nikogo nie było .
Co do cholery ?
- Akuku ! - zza samochodu wyłonił się Louis , a za nim całe 1D . Nial trzymał opakowania po pizzy . Zaczęłam biec w jego stronę .
- Nie dotykaj jej ! Ona jest moja . - powiedziałam do chłopaka i zabrałam mu kartony . - Tak kochanie już jesteście bezpieczne . - przytuliłam do siebie opakowania i pogłaskałam je . Wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem kierując się do drzwi .



~*~


Uhuuhu :D Zbliżamy się do dziesiątki , a potem dwudziestki i tak dalej . Jestem szczęśliwa , bo jest to mój pierwszy blog , na który tyle wytrwałam . Zazwyczaj bo  czwartym rozdziale nie było chęci :P No ale teraz są . Jak wchodzę i widzę tyle wejść to normalnie taniec szczęścia . Dziękuje wszystkim obserwującym i komentującym , jesteście wspaniali < 3 Chcieliście pocałunek Megan i Harrego , więc zdecydowałam się na taki prawie pocałunek XD Komentujcie :)

Chciałabym polecić bloga Karoliny i Natalii , dziewczyny dopiero zaczynają prowadzić i potrzebują motywacji z waszej strony . Więc zapraszam was na < BLOG > . Zagłębcie się w losy dwóch sióstr przybywających do nowego miasta . Serdecznie polecam ♥

Chcę wam też polecić ten filmik , z wywiadem One Direction . Jest to mój ulubiony i na prawdę wart polecenia .  Jest z tłumaczeniem , a jeśli komuś się nie wyświetlą napisy to w prawym dolnym rogu jest przycisk ' CC ' tam naciśnijcie .

http://www.youtube.com/watch?v=7ztWF9c-BI4

Uwielbiam moment w O1:15 . I ten słodki śmiech Harrego . Awww xx . ; *

♥ ♥ ♥ 

6 komentarzy:

  1. Juuhuu !! Pierwsze skomentowałyśmy ; )
    Jupii ; D
    Super rozdział ; ]
    Czekamy na następny ; **

    OdpowiedzUsuń
  2. cudooowny!!
    (prawie) pocałunek Megan i Hazzy ---> awwww :D
    Czekam na następny!

    OdpowiedzUsuń
  3. No, ale się nie pocałowali, eeeeeeeeejjjjjjjjj! Dlaczego nam to robisz? :D Ona chyba jednak kocha Hazzę :) Czekam na kolejny z niecierpliwością!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zajebisty, zajebisty, zajebisty ! <33
    Ten wywiad fajny, czyli Zayn jest z Sam, uuu ;D
    Szkoda, że Marry ( Megan i Harry xDD ) się nie pocałowali, ale było blisko ;>

    gotta-be-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Rozdział genialny :) Wpadłam na tego bloga dopiero dzisiaj, ale jest świetny ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uuuuu . . . .
    zarąbisty rozdział
    liczę na dalsze sukcesy :)
    pozdrawiam :D





    Dusia :&

    OdpowiedzUsuń