środa, 1 sierpnia 2012

Rozdział III

- Megan no , idziesz już ?
- Czekaj zakładam buty .
Tak , właśnie wybieramy się z Sam na imprezę , będzie super . Zerknęłam w lustro i przejrzałam się w nim dokładnie . < CLIK > 
Hmm , chyba wyglądam dobrze nie ?

- Idę już do Ciebie . - Szybkim krokiem zeszłam na dół i udałyśmy się do najlepszego klubu w mieście .

***

Jestem w klubie , wystrój wnętrza to im się udał , na prawdę wszystko ładnie rozmieszczone .  Głośna muzyka , alkohol no i najważniejsze - tyle brytyjskich chłopców , jakie dupy awww xxx . Sami już dawno zniknęła mi z pola widzenia , została porwana przez jakiegoś chłopaka do tańca , no i nie ma jej już od ponad 20 minut . Podeszłam do baru i zamówiłam drinka , a potem jeszcze jednego i jeszcze jednego ...

***

Oczami Sam .

Megan tańczy jak jakiś nieokrzesany zwierz wypuszczony z klatki na środku sali .
Dosłownie X D
 
Ma powodzenie dziewczyna no to trzeba przyznać , przyczepił się do niej jakiś przystojniak i nie odstępuje jej na krok . A ja usiadłam przy stoliku w kącie i obserwuję , muszę trochę odsapnąć  bo dzikie pląsy z Jordan ' em trochę mnie zmęczyły . A wiec dalej siedzę i obserwuję , w sumie nie wiedzę nic ciekawego no może pomijając jakąś dziewczynę , która wbiegła do klubu oblana rumieńcem i skaczę jak King Kong , tak bardzo fascynujące ale ciekawe dlaczego się tak cieszy , musiało się wydarzyć coś na prawdę godnego uwag ... O cholera jasna przecież tam właśnie wchodzi ...


Oczami Megan .
Tańczę , tańczę , tańczę i czuję się jak jakiś jednorożec , zauważyłam Sam siedzącą przy stoliku i postanowiłam do niej podejść . Mój wielbiciel o pięknym ciele pływaka idzie za mną , w sumie to fajnie , ale teraz chciałam trochę odpocząć , więc delikatnie go spławiłam .
O latająca krowa .

I nawet byłam miła , a to w moim przypadku jest bardzo zadziwiające . Usiadłam obok przyjaciółki , która gapiła się w jeden punkt z otwartą buzią .
Może ona też widziała tą sweet ' aśną mlekodajnie .
- Sami się co się stało ? - powiedziałam z trudem wymawiając każde słowo
- Wierzysz w przeznaczenie ? - odparła zupełnie ignorując moje wcześniejsze pytanie
- No w sumie to tak , ale dlaczego pytasz ? - zmarszczyłam brwi nadal na nią patrząc
- To spójrz kto do nas idzie . 
Rozejrzałam się po sali i kogo zobaczyłam ?
Może się powtarzam ale .. Och drogie Gumisie całego świata no ratujcie mnie no !  
- Hej piękna widzę , że się za mną stęskniłaś .
Proszę powiedzcie , że to nie prawda . No proszę no chociaż raz , tak dla mnie , tak odrobinkę . Heuheuheu , już wiem mam schizy . Tak to wszystko wyjaśnia , ten alkohol ... Mi się to śni . Ale fajnie .. Ej to ile ja wypiłam ? Czu tu jest ukryta kamera !?
Wybuchnęłam niekontrolowanym śmiechem .
- Harry Skarbie no nawet nie wiesz jak bardzo , śnisz mi się co noc jak jakiś Pedobear jebany prześladujesz mnie w snach . Ach te loki , ach te usta .. No po prostu Me Gusta . - zaczęłam się jeszcze bardziej śmiać i kiwać na boki jak jakieś dziecko neo . No i nie zgadniecie co zobaczyłam , po prostu najzabawniejszy widok mojego żywota ; 5 chłopako-podobnych osób z otwartymi buziami . Patrzę na Sam , a tu niespodzianka ma taką samą minę jak chłopcy .
- Kochanie zamknij buzie bo Ci mucha wleci no . - podeszłam do loczka i uwiesiłam się mu na szyi .


Oczami Zayn 'a .


Usiadłem z chłopakami przy blondynce z pięknymi oczami . Przez chwilę nikt nic nie mówił , wszyscy patrzyliśmy na Harrego i ocierającą się o niego dziewczynę . Lou przerwał milczenie .
- Czy ta dziewczyna ?
- Czy ona właśnie ? - przerwał mu Niall .
- Ej czekajcie co tu się do jasnej cholery dzieje ? - wykrzyknął Liam . - Przecież ona wczoraj zabijała go wzrokiem , a dziś zachowuję się jakby go wielbiła .
- Tak ja też tego nie rozumiem . - odezwała się dziewczyna .  - Przepraszam nie miałam się okazji wcześniej przedstawić , jestem Sam , a moja przyjaciółka , której zupełnie nie poznaję to Megan .
- Miło nam Was poznać , Sam . - powiedziałem uśmiechając się . - Czy ona , znaczy Megan brała coś dziś , jakieś zioło , dopalacze i te sprawy ?
- Tak sama dosypałam jej pigułki gwałtu do drinka . - powiedziała z sarkazmem - Nie wiem co jej się stało ale widać , że Harremu przypadła do gustu nowa Megan .



                                                                            ***

Oczami Megan .


Poczułam zapach perfum , przepraszam niedomówienie , poczułam zapach boskich perfum , niestety nie należały do mnie i były .. męskie ? Nie ważne , nie chce wstawać moja poduszka dziś była wyjątkowo wygodna , taka miękka , a nawet się unosiła i .. Przepraszam , że ona się unosi co do .. ?? 
Otworzyłam oczy i szybkim ruchem usiadłam na łóżku , głowa bolała mnie niemiłosiernie . Zerknęłam na prawo i zauważyłam , że w moim legowisku nie jestem sama .
Ooo , matko mam w wyrze nagiego faceta . Co robić !? Co robić !?  Oo , a jednak nie jest nagi ma bokserki , uff a już się przestraszyłam ? Ejj ale przecież ja go znam .
- Aaaaaaaaaaaaaa ! Saam !! Co ten pedał robi w moim łóżku !? - wybiegłam z pokoju jak oparzona i wbiegłam do pokoju przyjaciółki . Nie było jej tam . Szybkim krokiem udałam się na dół i wbiegłam do salonu , to co tam zastałam ogromnie mnie zdziwiło . Pomieszczenie wyglądało jak co najmniej po III Wojnie Światowej , wszystkie rzeczy powywalane i porozrzucane po podłodze .
Hej czy na żyrandolu wiszą slipki ? 

Podeszłam bliżej i zauważyłam grupkę ludzi poukładanych na kanapie .
- Aaaa , kurwa , wstawać leszcze ! Co tu się dzieje ? 
- Zamknij twarz , proszę zamknij twarz . - powiedział blondynek leżący na podłodze .
- Czy ktoś mi wyjaśni co tu się stało i skąd wy się tu wzieliście ? - powiedziałam milutkim głosem . - cisza . 
- Sam kurwa powiedz mi co tu się stało !
- Megan po pierwsze ciszej . A Ty w ogóle nie pamiętasz co tu się wydarzyło ?
- Jak myślisz gdybym wiedziała to pytałabym Ciebie ? - przyjaciółka wstała i przetarła oczy - Chodź opowiem Ci wszystko w kuchni .


                                                                          ***

- To ja ich tu zaprosiłam ?
- Tak powiedziałaś , że robisz imprezę i zapraszasz chłopaków , wiec byliśmy tylko w siódemkę . Bawiłaś się tu do czwartej rano i potem zaciągnęłaś Harrego na górę , jak poszłam za wami i kazałam chłopakowi wyjść to zaczęłaś krzyczeć , że bez Loczka nie zaśniesz i musisz się do niego poprzytulać . No i tyle Was widziałam .
Walnęłam się z otwartej ręki w czoło . I pobiegłam na górę .
- Styles idioto co się wczoraj zdarzyło kiedy byliśmy sami ?
- Mogłabyś się przywitać chociaż , wczoraj byłaś milsza . - zaśmiał się pod nosem .
- Mów mi wszystko jeśli chcesz żyć . 
- Pytasz bo chcesz się dowiedzieć czy uprawialiśmy seks , prawda ?
- Hmm , tak . To teraz odpowiedz . - zauważyłam , ze jest bardziej spostrzegawczy niż wygląda .
- My ...



~*~


Dobra mamy trójeczkę . X D Ale zaciesz mam . : P Jak myślicie czy Harry i Megan zrobili to o czym wszyscy teraz myślimy ? : D  Liczę na odpowiedzi w komentarzach < 3 I Proszę o te komentarze . Jeśli czytasz to zostaw chociaż te kilka słów , bardzo mnie to motywuje i cieszy ^.^ Żebyście mnie widzieli - banan na mordzie jak nic : P Mam wrażenie , ze nie czytacie notek pod rozdziałami , no wiec pytam jeszcze raz czy ktoś chcę być informowany o nowych rozdziałach ? Jeśli tak to piszcie . Będzie mi bardzo miło : ) To moje gg - 43807649 . Piszcie : ] 

6 komentarzy:

  1. w jakim momęcie !!.
    dlaczego ??. a trzeci rozdział był powalający : )
    czekam na dalszą cześć i na pewno napiszę na gg :D . powodzenia w dalszym pisaniu
    Całuski ; *

    OdpowiedzUsuń
  2. zapierdolę cię kiedyś za przerwanie w takim momencie xD Wyciągnę czołg i popamiętasz mnie ;D
    A tak serio to rozdział świetny, tylko wstawiaj szybciej bo chcę wiedzieć, co powie jej Harry ;)

    gotta-be-1d.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. O mamusiu hahahahaha ale beka! Ejj no, w sumie myślę, że nie... ale fajnie byłoby, gdyby tak! :D Dodaj szybko następny, proszęęęę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Super rozdział

    OdpowiedzUsuń
  5. ej noooo! nie kończ w takim momencie!! Świetny! serio. Świetny! :) Błagam dodaj szybko nowyyy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Będzie czwarty rozdział ?? .




    Dusia : D

    OdpowiedzUsuń