Drogi Pamiętniku !
Tak , podjęłam już decyzję . Wyjadę stąd , jak najdalej i jak najszybciej . To miasto już mi nie wystarcza , nie chcę tu dłużej mieszkać , przebywać - żyć . Każda łąka , każdy las , a nawet głupie drzewo z czymś mi się kojarzy ... Z nim . W tym mieście jest za dużo wspomnień , są te dobre i te złe , hmm , może niektórzy wezmą mnie za idiotkę , rozpuszczonego bachora , który ma wszystko i sam nie wie czego chcę . Bogaty ojciec , piękny dom , wielki basen ... Ale co z tego skoro ja nie czuję się tu już szczęśliwa . Wszystko straciło sens w jednej sekundzie , chociaż tak na prawdę było źle odkąd pamiętam , jednak przyjaciele , wsparcie i On pomagali mi się z tym uporać . Chciałabym wrócić do dzieciństwa , mała dziewczynka , zawsze uśmiechnięta i radosna , zero zmartwień , dużo zabawek , kochająca się rodzina . Może była jeszcze jakaś nadzieja , że wszystko się ułoży , że jednak rodzice się nie rozwiodą . Ale oni zniszczyli to , zniszczyli całe moje życie wypowiadając małe , nic nie znaczące wtedy dla mnie słowa , ale jednak one znaczyły , przekreśliły moje marzenia na normalny dom , z mamą w ogródku i tatą czytającym gazetę , z dziewczynką , która doświadczyła miłości w swoim życiu ...
Tak , podjęłam już decyzję . Wyjadę stąd , jak najdalej i jak najszybciej . To miasto już mi nie wystarcza , nie chcę tu dłużej mieszkać , przebywać - żyć . Każda łąka , każdy las , a nawet głupie drzewo z czymś mi się kojarzy ... Z nim . W tym mieście jest za dużo wspomnień , są te dobre i te złe , hmm , może niektórzy wezmą mnie za idiotkę , rozpuszczonego bachora , który ma wszystko i sam nie wie czego chcę . Bogaty ojciec , piękny dom , wielki basen ... Ale co z tego skoro ja nie czuję się tu już szczęśliwa . Wszystko straciło sens w jednej sekundzie , chociaż tak na prawdę było źle odkąd pamiętam , jednak przyjaciele , wsparcie i On pomagali mi się z tym uporać . Chciałabym wrócić do dzieciństwa , mała dziewczynka , zawsze uśmiechnięta i radosna , zero zmartwień , dużo zabawek , kochająca się rodzina . Może była jeszcze jakaś nadzieja , że wszystko się ułoży , że jednak rodzice się nie rozwiodą . Ale oni zniszczyli to , zniszczyli całe moje życie wypowiadając małe , nic nie znaczące wtedy dla mnie słowa , ale jednak one znaczyły , przekreśliły moje marzenia na normalny dom , z mamą w ogródku i tatą czytającym gazetę , z dziewczynką , która doświadczyła miłości w swoim życiu ...
***
No i jest prolog , mam nadzieję , że się Wam spodoba . Jest szansa , że pierwszy rozdział dodam jeszcze dziś . : D Chciałabym Was również prosić o komentarze , ponieważ chcę wiedzieć , ze jednak ktoś czyta i interesują go moje wypociny . I druga sprawa jest taka , że chciałabym prosić Was o rozsławianie mojego bloga . Mam nadzieję , że pomożecie . Z góry dziękuje < 3
No i jest prolog , mam nadzieję , że się Wam spodoba . Jest szansa , że pierwszy rozdział dodam jeszcze dziś . : D Chciałabym Was również prosić o komentarze , ponieważ chcę wiedzieć , ze jednak ktoś czyta i interesują go moje wypociny . I druga sprawa jest taka , że chciałabym prosić Was o rozsławianie mojego bloga . Mam nadzieję , że pomożecie . Z góry dziękuje < 3
Biste < 33
OdpowiedzUsuńFajny ;d blog też :D zapraszam do mnie :
OdpowiedzUsuńhttp://without-you-baby.blogspot.com/
Bardzo fajny prolog, czekam na rozdział <33 Zapraszam też do siebie ;)
OdpowiedzUsuńhttp://gotta-be-1d.blogspot.com